nansowe, nieskazitelne administrowanie tą wspaniałą planetą...
Serwis znalezionych hasełOdnośniki
- Smutek to uczucie, jak gdyby się tonęło, jak gdyby grzebano cię w ziemi.
- w szkoach przy zakadach poprawczych i schroniskach dla nieletnich, przy zakadachkarnych, w placwkach pozaszkolnej owiaty dorosych, w planetariach i...
- Było to nadal za mało jak na ich potrzeby, „wszystko było wspaniale zorganizowane, bardzo zabawne zupełnie inaczej niż obecnie jest zorganizowane nasze centrum...
- — Ale musisz przyznać, że naprawdę pochodzi z innej planety — dokończyła Trillian, pojawiając się w polu widzenia z drugiej strony mostka...
- bp Kaoshsiung; Joseph Wang bp pomocniczyTaipei; Thomas Pai administrator apostolskiPenghu; John Tsao wikary kapituy Hualien Biskupi Tajwanu, PO Box...
- Lecz przedsięwzięcie to przyniosło tak wielkie dochody, iż wkrótce sama Magrathea stała się najbogatszą planetą wszystkich czasów, a reszta Galaktyki...
- le jest potrzebny), niedostępnej dla użytkowników i przeznaczonej wy- łącznie na potrzeby administratora, — skonfigurowanie portów...
- dobrze, ¿e nie tylko dla wezyra, ale nawet dla najpotê¿niejszego monarchy nie bêdzie mo¿liwe obdarowaæ go wspanialszym upominkiem, raczy³ jednak w swej...
- na tym poprzestaje i ani za sobą, ani za nikim, jak wiesz, się nie wstawia i rad by księcia wię- cej do oszczędności niż do wspaniałości nakłonić...
- Rzeczywiście, i Europa nie dałaby temu wiary, przepełniano pod administracją Lubeckiego więzienia obwinionymi tego rodzaju...
- * * * Nazajutrz zostaliśmy przyjęci w prefekturze przez pana Lecussan, dyrektora Archiwum Administracyjnego...
Smutek to uczucie, jak gdyby się tonęło, jak gdyby grzebano cię w ziemi.
Rycerze Okrągłego Stołu – jako
zaprzysiężony klan wojowników – narodzą się na nowo z wolą przystąpienia do działań i poświęcenia na
rzecz Ziemi, na rzecz Światła. Każdy prawdziwy wojownik pozostaje wciąż w służbie Światła.
Okrągły Stół Artura przywołuje majańską trzynastkę, natomiast mit Szambali, mistycznego kró-lestwa
w Azji Środkowej, jest echem Dziewięciu Panów galaktycznego przeznaczenia, majańskich
Panów Czasu, nazywanych w Tybecie Dziewięcioma Wielkimi Lha. Samo Królestwo Szambali jest
dziewiątą, centralną częścią doliny otoczonej ośmioma wysokimi górami. Jego mieszkańcy, zainspi-
rowani naukami tantry Kalaczakra, Kola Czasu przekazanego im przez ich królów, osiągnęli poziom
zbiorowego oświecenia i od tego momentu stali się niewidoczni na Ziemi.
Pozostawione zapisy pouczają nas, że jest zapowiedziany powrót, którego celem będzie pomoc
światu w oswobodzeniu się spod jarzma „Trzech Panów Materializmu". Powrót dokona się przez
uwolnienie zbiorowego archetypu, znanego jako Wojownicy Szambali. Jego celem jest ustanowie-nie
Królestwa Szambali na Ziemi. Czym to się różni od powrotu Avalonu, od obietnicy wejścia do
Niebieskiego Królestwa przez Chrystusa czy powrotu Quetzalcoatla, mającego odbudować porzą-dek
Królestwa Trzynastu Niebios? Wszystkie archetypowe warianty powrotu są perłami oświecenia
nanizanymi na sznur majańskiej Zuvuya. Jak wielotorowy rezonans, mit otwiera bramy do niezgłębionej
międzywymiarowej rzeczywistości.
Wielki powrót Harmonicznej Konwergencji jest jak przebudzenie z kulturowego transu. Każde-mu daje
on sposobność wyciągnięcia ręki po faktor Majów. Wystarczy jedno tylko słowo, by otrzymać galaktyczny
„imprint". Początkowo może się nam wydawać, że mamy niewiele wspólnego z Ma-jami, ale gdy
osiągniemy punkt galaktycznej synchronizacji, nasz sposób życia pod każdym wzglę-dem zacznie
upodabniać się do sposobu życia Majów, którzy byli tutaj przed nami, w Ameryce Środ-kowej. Staniemy
się ziemskimi Majami, będziemy dysponować olśniewająco prostą, lecz zarazem wysoko rozwiniętą
technologią, opartą na współbrzmieniu solarnych i psychicznych częstotliwości harmonizujących „ratio pól
zmysłów". Tworząc nową technologię, która nie zanieczyszcza środowi-ska, zaczniemy wieźć
komfortowe życie w małych bioregionalnych wspólnotach, powiązanych w in-formacyjne węzły w
systemie komunikacyjnym, wolnym od drutów i kabli. Na koniec, przyzwalając sobie na chwile
odpoczynku, którego genetycznie potrzebujemy, zaczniemy postrzegać siebie kolek-tywnie jako jedność.
Z taką wiedzą nasze życie wkroczy w rozleglejsze obszary. Misterium Niezna-nego, które od zawsze nas
przyzywało, wyniesie nas swoim światłem w stany bytu i wiedzy, o jakich nie śniło się małemu ego
starego mentalnego domu.
Technologia jako wskaźnik tempa planetarnego przyspieszenia zacznie się sama przekształcać.
Dzięki synchronizacji przemiany pokażą nam, że wraz z naszym całym bioelektromagnetycznym
hardware i galaktycznym oprogramowaniem ciała świetlistego my sami jesteśmy powracającymi Ma-jami
– nasze własne ciała są najlepszym przykładem najwyżej rozwiniętej technologii, jaka tylko ist-nieje i to
my jesteśmy ścieżką poza technologię.
ODWZOROWANIE PIĘCIU ETAPÓW 26000-LETNIEGO CYKLU HOMO SAPIENS W
OBIEGU PLANETARNYM
ROZDZIAŁ 8
NADCHODZĄCA EPOKA SOLARNA
Z pomocą 5200-tunowego Galaktycznego Promienia Synchronizacji, zwanego Wielkim Cyklem,
skierowaliśmy uwagę na kulminacyjny moment fazy ewolucyjnej, w czasie której planeta dzięki isto-cie o
nazwie człowiek zostanie przyłączona do technologicznie ukierunkowanego obwodu autorefleksyjnej
świadomości. Według skali miar Majów 5200-tunowy cykl należy do relatywnie krótkich. Ponieważ wydaje
nam się, że jesteśmy w centrum dramatu, zbyt łatwo zapominamy o fakcie, że nasz punkt widzenia nie
jest jedyny i na pewno nie ten najlepszy, by właściwie ocenić sytuację.
Wiemy już, że wiedza Majów ujmuje różnorodne płaszczyzny bytu i wymiary świadomości. Wszystkie
razem przechodzą przez fazy interaktywnego rozwoju, tylko że w oddzielnych, indywidu-alnych cyklach
ewolucyjnych. Wymiary świadomości reprezentują znaki: CHICCHAN (Wąż) – mózg gadów lub
autonomiczny układ limbiczny – metaboliczny, wegetatywny aspekt cielesny; OC (Pies) – biegnąca
horyzontalnie strategiczna inteligencja emocjonalno-konceptualna; MEN (Orzeł) – Wyższy Umysł,
inteligencja biegnąca wertykalnie, rezonująca z ewolucyjnym celem planety; AHAU (Słońce) – Umysł
Solarny, Umysł Czystego Światła, królestwo ewolucyjnych prze-wodników planety, których Majowie
nazywają AHAU KINES, Solarni Władcy.
Pojawienie się gatunku ludzkiego – homo sapiens – reprezentuje określone stadium w cyklu ewo-lucji
układu gwiezdnego. Jest to etap, w którym staje się możliwa jednoznaczna, zamierzona integracja
czterech wymiarów świadomości na całej płaszczyźnie planetarnej. Długość fazy homo sapiens wynosi
26 000 tunów lub pięć wielkich cykli, z których każdy składa się z 5200 tunów. Cykl 26 000 tunów odpo-
wiada w przybliżeniu tzw. Wielkiemu Rokowi Platońskiemu, natomiast cykl 5200 tunów, na którym